Dawne archiwum Miesięcznika "Terapia" 1999-2017

TERAPIA - W GABINECIE LEKARZA RODZINNEGO - WRZESIEŃ 2013

Redaktor numeru: prof. dr hab. n. med. Rafał Pawliczak
Inne artykuly | Inne edycje

POChP – pamiętamy o lekach, zapomnieliśmy o pacjencie


Summary
COPD is a common pulmonary cause of death in the adult population. Despite the fact that we have efficient and accessible treatments for COPD the burden of this disease is increasing. In this review we focus on common myths and errors committed by doctors and their patients. We also underline the importance of poly-agent therapy in COPD. The role of the latter fact is underestimated by physicians. Also, the early start of treatment is not as common as it should be. Finally, in today's world the most important thing is individualized COPD therapy. From our large armamentarium, we should choose wisely: drugs and inhalers which are accepted by the patient and efficient enough to control COPD, improve physical activity, decrease the number of exacerbations and allow for good quality of life.

Keywords: COPD, inhalation therapy.

Słowa kluczowe: POChP, terapia wziewna.


Prof. dr hab. n. med. Rafał Pawliczak
Zakład Immunopatologii
Katedra Alergologii, Immunologii i Dermatologii
Uniwersytetu Medycznego w Łodzi
Kierownik Zakładu:
prof. dr hab. n. med. Rafał Pawliczak

Na przewlekłą obturacyjną chorobę płuc (POChP) w Polsce choruje ok. 2 mln pacjentów. Aż 3/4 z nich nie zdaje sobie sprawy z tego, że choruje. Około 20 tys. pacjentów umiera w Polsce rocznie na POChP lub powikłania związane z tą chorobą. Na świecie na POChP choruje ok. 230 mln osób, prawie 4 mln umiera co roku z jej powodu. WHO i ERS szacują, że w 2030 r. schorzenie to będzie 3. przyczyną zgonów na świecie. W umysłach lekarzy i pacjentów pokutuje szereg mitów, z których często nie zdajemy sobie sprawy. Oto kilka przykładów (1):

  • POChP to choroba płuc;
  • przyczyną POChP jest tylko palenie tytoniu;
  • za POChP odpowiada tylko czynne palenie tytoniu;
  • postępu POChP nie da się zatrzymać, więc nie warto przejmować się leczeniem;
  • leczenie POChP jest mało skuteczne;
  • podstawą leczenia POChP jest farmakoterapia lekami wziewnymi.

Powyższe opinie nie są odosobnione zarówno wśród pacjentów, jak i lekarzy.

POChP to choroba ogólnoustrojowa
Przewlekły proces zapalny związany z dominującym naciekiem złożonym z makrofagów i limfocytów, a w ciężkim POChP i w zaostrzeniach z neutrofilowym i wysoką aktywnością proteaz, dotyczy w większości przypadków dystalnych fragmentów dróg oddechowych. Następuje destrukcja oskrzeli o małej średnicy oraz przegród międzypęcherzykowych. Proces dotyczy oskrzeli, ale w POChP mamy do czynienia z dużym i ogólnoustrojowym nasileniem procesów oksydacyjnych. Dotyczy to osób z długo trwającą chorobą, w starszym wieku, z POChP w grupie C i D. Pacjenci ci charakteryzują się wysokimi pozapłucnymi wykładnikami zapalenia, jak (2,3):

  • wysokie stężenie CRP w surowicy;
  • postępujące wyniszczenie (utrata masy mięśniowej i tkanki tłuszczowej).

Warto podkreślić, że pozapłucne zmiany wynikające z nasilonego stresu oksydacyjnego i hipoksji u chorujących na POChP dotyczą prawie wszystkich narządów i układów. I tak, u pacjentów tych częściej występuje demencja, depresja, incydenty sercowo-naczyniowe i mózgowo-naczyniowe, osteoporoza oraz cukrzyca typu 2 (4–7). U wielu pojawia się przyspieszony rozwój miażdżycy dotyczący naczyń wieńcowych i mózgowych, a także obwodowych. W jakiejś części patologia ta wynika zapewne z palenia tytoniu, ale w części jest wtórna do nasilonego stresu oksydacyjnego. Pacjent z POChP choruje więc całym ciałem, a nie tylko płucami czy płucami i sercem. Wymaga kompleksowej i łatwo dostępnej opieki, idealnym lekarzem staje się dobrze wykształcony i przygotowany lekarz rodzinny.

Patogeneza POChP – czy tylko palenie tytoniu?
Z definicji POChP dość jasno wynika, że zmiany patologiczne w POChP wynikają przede wszystkim z palenia (czynnego lub biernego) tytoniu lub ekspozycji zawodowej na zanieczyszczenia powietrza w środowisku pracy. Niemiej jednak, zarówno publikacje naukowe, jak i standardy coraz częściej podkreślają rolę nieleczonej, źle leczonej, zaniedbanej lub ciężkiej astmy w patologii POChP. U pacjentów z długo trwającą i nie do końca dobrze kontrolowaną astmą po wielu latach trwania choroby występują zmiany spirometryczne i często kliniczne zbliżone do POChP. Celowe jest wtedy traktowanie tych pacjentów jak chorych na POChP. Często wymagają oni rehabilitacji oddechowej oraz leczenia pozapłucnych konsekwencji stresu oksydacyjnego. Terapia wGKS jest zwykle niezbędna, ale często nie wystarcza do uzyskania kontroli choroby, poprawy jakości życia i zmniejszenia liczby zaostrzeń (8).

Czy postęp POChP można zatrzymać?
Odpowiedź na to pytanie jest jednym z najważniejszych czynników warunkujących przestrzeganie zaleceń terapeutycznych w POChP. Każdy pacjent chciałby otrzymać informację – co będzie rezultatem bądź co bądź kłopotliwego przyjmowania leków? Wielu pyta – co w moim życiu zmieni się, jeśli będę używał leków leczących POChP? Pytanie jest ważne, bowiem od odpowiedzi zależy przestrzeganie zaleceń. Wielu chorych, i to zarówno z grupy A czy B, jak też C i D, świadomie rezygnuje z leczenia, ponieważ:

  • uważa przyjmowanie leków wziewnych za nieskuteczne;
  • neguje objawy choroby, często unikając typowych sytuacji, w których występują;
  • nie czuje poprawy bezpośrednio po przyjęciu leków;
  • nie umie przyjmować leków z inhalatora;
  • ma więcej niż jeden lek w inhalacji, często w różnych typach inhalatorów, i nie radzi sobie z ich przyjmowaniem;
  • nie widzi celowości terapii wobec braku perspektywy wyleczenia.

Aby poprawić przestrzeganie zaleceń terapeutycznych, warto uświadomić pacjentowi zasadnicze cele terapii POChP:

  • zmniejszenie objawów klinicznych i w konsekwencji poprawę tolerancji wysiłku;
  • zmniejszenie ryzyka zaostrzenia.

Pierwszy cel ma charakter łatwo osiągalny – sukces może pojawić się w ciągu miesiąca–dwóch od rozpoczęcia terapii. Drugi jest długookresowy; dostrzegalna dla pacjenta różnica może wystąpić po roku lub więcej od rozpoczęcia leczenia, jeśli terapia będzie kontynuowana.

W tym miejscu trzeba dość jasno stwierdzić, że o ile dotychczasowe postępowanie w POChP zmniejsza roczny spadek FEV1 i liczbę zaostrzeń oraz umożliwia poprawę tolerancji wysiłku, to zatrzymanie rozwoju choroby jest możliwe tylko na skutek rezygnacji z palenia tytoniu.

Mamy w Polsce wzorowany na zaleceniach ATS i ERS program rzucania palenia 5P. Na rynku farmaceutycznym dostępnych jest też wiele leków pozwalających na łatwiejsze pożegnanie z papierosami oraz liczne substytuty nikotyny w rozmaitych formulacjach (9,10).

Porzucenie nałogu palenia tytoniu i unikanie ekspozycji na dym tytoniowy jest podstawowym i najważniejszym elementem strategii leczenia POChP. Tylko takie postępowanie zatrzymuje rozwój choroby. Niestety, jest to także najtrudniejszy krok w terapii POChP tak dla pacjenta, jak i lekarza. Warto podkreślić, że postępowanie to nie może zostać zastąpione ani „ograniczeniem” palenia tytoniu, ani elektronicznymi papierosami. Jak wynika z badań, te ostatnie raczej sprzyjają utrwaleniu nawyku sięgania po papierosa w określonych sytuacjach i jak się wydaje zdecydowanie przegrywają (jeśli chodzi o skuteczność) z innymi drogami podawania nikotyny lub jej substytutów. Pozwalają zresztą na całkowicie bezkarną i niekontrolowaną eskalację dawek nikotyny u pacjenta. Co więcej, nie dają motywacji do rzucenia nałogu, a wręcz usprawiedliwiają go („mogę teraz palić w miejscach publicznych, bo e-papierosy nie szkodzą ani mnie, ani otoczeniu”). Ponadto, gdy ich zabraknie, chory sięga po tradycyjny tytoń. Tak więc, u osób uzależnionych od palenia tytoniu, e-papierosy nie pozwalają na wyjście z nałogu.

Czy leczenie POChP jest mało skuteczne?
Dość często pacjenci z POChP swoją niechęć do przyjmowania leków wziewnych czy nieprzestrzeganie zaleceń terapeutycznych zbywają stwierdzeniem, że „leki te mi nie pomagają” lub „nie widzę żadnych rezultatów tej terapii”. Czy rzeczywiście leczenie POChP jest tak mało skuteczne, jak uważają pacjenci? Po pierwsze, skuteczność terapii często zależy od stanu stopnia ciężkości choroby. Po drugie warto zastanowić się i uświadomić choremu, co zyskuje, przyjmując leki. Celem terapii jest:

  • poprawa tolerancji wysiłku fizycznego (a co za tym idzie poprawa jakości życia);
  • zmniejszenie liczby zaostrzeń.

Jeśli lekarz postawi sprawę terapii jasno i powie, że przyjmujemy leki po to, by „wchodzić bez zadyszki na II piętro”, „bawić się z wnukiem bez konieczności przerywania zabawy” czy „mieć udane i satysfakcjonujące życie intymne”, to większość z pacjentów zacznie przyjmować leki. Warto przy tym zwrócić uwagę na dwa aspekty:

  • jak najwcześniejsze rozpoczynanie terapii;
  • indywidualizację terapii (co oznacza nie tylko dobór leku, ale także dobór odpowiedniego inhalatora).

Podstawowym błędem, który popełniamy często w leczeniu POChP jest niedostrzeganie potrzeby rozpoznawania choroby i rozpoczynania terapii u pacjentów palących papierosy i skarżących się na względnie dyskretne objawy (kaszel, duszność wysiłkowa) czy leczonych przez lekarzy rodzinnych z powodu 3–4 zapaleń oskrzeli rocznie. Często poświęcając choremu nieco więcej czasu i skrupulatnie analizując przebieg dotychczasowej choroby, okaże się, że kaszel z odpluwaniem plwociny oraz duszność i niska tolerancja wysiłku fizycznego wraz z długoletnim wywiadem palenia tytoniu uzasadniają wysunięcie co najmniej podejrzenia POChP. Jeśli dodamy do tego analizę liczby zaostrzeń, wynik skali mMRC lub wynik kwestionariusza CAT oraz wynik badania spirometrycznego przed lekiem i po leku rozkurczającym oskrzela, mamy rozpoznanie choroby i możemy podjąć próbę leczenia. Na próbę taką powinny złożyć się:

  • próba porzucenia nałogu palenia;
  • rozpoczęcie terapii SABA lub LABA ewentualnie SAMA albo LAMA (w zależności od klasyfikacji pacjenta – rycina 1 i tabela 1); u pacjentów z grup C i D celowe jest rozważenie terapii kombinowanej lub trójlekowej.




     
    Tabela 1. Leczenie POChP wg GOLD 2013
    Pacjent Lek I wyboru  Alternatywa Inne postępowanie
    A SAMA prn
    albo SABA prn
    LAMA albo
    LABA albo
    SABA i SAMA
    Teofilina
    B LAMA
    lub LABA
    LAMA i LABA SABA i/lub
    SAMA
    Teofilina
    C wGKS + LABA
    lub LAMA
    LAMA i LABA
    albo
    LAMA i PDE4-inh.
    albo
    LABA i PDE4-inh.
    SABA i/lub
    SAMA
    Teofilina
    D wGKS + LABA
    i/lub LAMA
    wGKS + LABA
    i LAMA albo
    wGKS + LABA
    i PDE4-inh. albo
    LAMA i LABA albo
    LAMA i PDE4-inh
    Karbocysteina
    SABA
    i/lub SAMA
    Teofilina


W tym momencie bardzo ważne jest dopasowanie inhalatora do pacjenta. Bezwzględnie, po rozpoczęciu leczenia chory winien zostać umówiony na wizytę kontrolną nie później niż po miesiącu od rozpoczęcia terapii wziewnej (najlepiej po 2 tygodniach). Cele wizyty kontrolnej:

  • ocena skuteczności rzucenia palenia i próba dostarczenia dodatkowej motywacji;
  • ocena poprawności inhalacji leków wziewnych;
  • ustalenie, czy pacjent widzi poprawę tolerancji wysiłku.

Ważna jest także indywidualizacja podejścia do chorego i próba dopasowania naszych zaleceń terapeutycznych do jego potrzeb i oczekiwań. Warto zwrócić uwagę na fakt, iż przedstawione w tabeli 1 postępowanie terapeutyczne pozostawia lekarzowi i pacjentowi wiele możliwości wyboru leków. Rzadko korzystamy z tych możliwości. Rzadko też pytamy chorego o jego zdanie na ten temat. Dziś możliwości terapeutyczne w POChP są bardzo szerokie. Praktycznie każdy może wybrać sobie takie postępowanie, które jest przez niego akceptowane i skuteczne klinicznie. Terapia jednym inhalatorem nie musi być „złotym standardem” w leczeniu POChP. Często jednak dobranie zestawu leków wziewnych nie jest takie proste.

Jakie błędy popełniamy, dokonując wyboru leków stosowanych w POChP?
Podstawowym błędem jest zbyt późne rozpoznanie i czekanie z włączeniem leczenia wziewnego. Włączenie odpowiedniego leku,  szczególnie u pacjentów chorujących na POChP należących do grupy A i B, ma zasadnicze znaczenie dla poprawy ich jakości życia. Jest to bardzo ważne postępowanie, które niestety w praktyce jest stosowane bardzo rzadko.

Kolejnym elementem, o którym często zapominamy, jest dobór leku do aktualnego stanu pacjenta i uwzględnienie chorób towarzyszących. Zdarza się nagminnie, że przepisując lek, nie uwzględniamy różnić między lekami należącymi do tej samej klasy terapeutycznej. Warto w tym miejscu wziąć pod uwagę:

  • szybkość działania preparatu;
  • wpływ na stężenie potasu w surowicy krwi;
  • wpływ na akcję serca i ciśnienie tętnicze krwi;
  • możliwe inne działania niepożądane.

Nie wszystkie leki należące do tej samej klasy terapeutycznej mają takie same właściwości i identyczne ryzyko wystąpienia działań niepożądanych. Typowym przykładem są różnice między dwoma długo działającymi beta-mimetykami – salmeterolem i formoterolem (tabela 2) Podobnie zapominamy o addytywnym działaniu terapii LABA + LAMA. Kombinacja ta jest rzadko stosowana, a jak wynika z badań klinicznych, często może lepiej zmniejszać dynamiczne rozdęcie obturacji, niż każdy z tych leków podawany samodzielnie, a przez to może poprawiać tolerancję wysiłku.
 

Tabela 2. Porównanie właściwości formoterolu i salmeterolu
Lek Receptor β1 Receptor β2 Selektywność
Siła działania Skuteczność Siła działania Skuteczność
Salmeterol 0,0001 4 8,5 63 85000
Formoterol 0,05 100 20 100 400


W POChP niezwykle ważne jest zapewnienie odpowiedniego bezpieczeństwa terapii. Chorzy z tym schorzeniem często mają szereg innych problemów zdrowotnych, o których rzadko opowiadają lekarzowi zajmującemu się leczeniem płuc. Listę chorób najczęściej towarzyszących POChP przedstawiono w tabeli 3. Dlatego też, jedynym lekarzem, który ma możliwość koordynowania opieki nad chorym na POChP jest lekarz rodzinny. Oczywiście ważna jest współpraca lekarza rodzinnego z licznymi specjalistami zajmującymi się pacjentem, ale w wielu sytuacjach kompleksowe spojrzenie jest możliwe tylko w gabinecie medycyny rodzinnej. Co więcej, w wielu sytuacjach, szczególnie tych, które wymagają szybkiego podjęcia decyzji terapeutycznej, lekarz rodzinny jest najbardziej dostępny.
 

Tabela 3. Choroby często towarzyszące POChP
  • Nadciśnienie tętnicze
  • Otyłość
  • Cukrzyca
  • Niewydolność krążenia
  • Częste infekcje układu oddechowego
  • Depresja
  • Nowotwory
  • Miażdżyca
  • Osteoporoza
  • Niewydolność krążeniowo-oddechowa


Terapia wziewna składa się z leku i inhalatora. W wielu sytuacjach jest ona dużo trudniejsza od leczenia tabletkami. Pacjent często nie umie korzystać z inhalatora i często nie jest w stanie przyjąć leku w inhalacji ze względu na zły dobór urządzenia. Nie ma idealnych inhalatorów. W wielu sytuacjach, szczególnie gdy rozpoczynamy terapię wziewną, najlepszym postępowaniem może być wybór najprostszego inhalatora. Często można rozpocząć takie postępowania od inhalatora typu MDI. Bardzo rzadko pytamy pacjenta, czy taki inhalator jest przez niego akceptowany? Czy umie się nim posługiwać? Przy prowadzeniu terapii inhalacyjnej praktycznie na każdej wizycie powinniśmy kontrolować technikę inhalacji i pokazywać pacjentowi, jak powinno wyglądać prawidłowe przyjmowanie leku wziewnego. Zmiana leku, jeśli towarzyszy jej także zmiana inhalatora, winna być poprzedzona analizą parametrów czynnościowych chorego i musi być związana z odpowiedzią na pytanie, czy pacjent jest w stanie przyjąć leki z takiego inhalatora? Znaczna część chorujących na POChP ma niskie parametry wentylacyjne i nie jest w stanie wygenerować szczytowego przepływu wdechowego, który zapewnia wystarczającą depozycję leku w proszku. Stąd, dla tych chorych preferowanym postępowaniem winien być inhalator typu MDI lub proszkowy inhalator niskooporowy (11,12).

Część pacjentów wymaga leczenia więcej niż jednym lekiem w inhalacji. Terapia wieloma inhalatorami jest i prawdopodobnie przez dłuższy czas będzie faktem w POChP. Jeśli są to inhalatory różnych typów, zawsze należy przećwiczyć z chorym przyjmowanie leków (13).

Podsumowanie
POChP jest chorobą dość trudną w leczeniu. Wymaga współpracy lekarza rodzinnego z licznymi specjalistami, którzy często mogą nie dostrzegać pozostałych problemów zdrowotnych pacjenta. Lekarz rodzinny jest w wielu sytuacjach specjalistą, który może spowodować, że terapia POChP będzie skuteczna, efektywna, akceptowalna i bezpieczna. Co więcej, w bardzo wielu sytuacjach celowa jest modyfikacja i indywidualizacja leczenia. Bez wątpienia terapia (lek, inhalator) musi być wybierana nieprzypadkowo, z myślą o potrzebach i bezpieczeństwie pacjenta. Lekarz musi myśleć. Bez tego leczenie POChP nie będzie skuteczne. Standardy GOLD dają lekarzowi wiele możliwości wyboru terapii. Korzystajmy z nich. Każdy pacjent jest inny, indywidualizacja leczenia jest więc bardzo ważna.

Adres do korespondencji:
prof. Rafał Pawliczak
Zakład Immunopatologii
Katedra Alergologii, Immunologii i Dermatologii UM w Łodzi
ul. Żeligowskiego 7/9, bud. II, kl. II, pok. 122, 90–752 Łódź
e-mail: rafal.pawliczak@csk.umed.lodz.pl

Piśmiennictwo:

  1. Agusti A., MacNee W.: The COPD control panel: towards personalised medicine in COPD. Thorax 2013, 68 (7): 687–690.
  2. Kaparianos A., Argyropoulou E., Efremidis G., Spiropoulos K.: Sex hormone alterations and systemic inflammation in a group of male COPD smokers and their correlation with the +138 insA/delA endothelin-1 gene polymorphism. A case-control study. Eur Rev Med Pharmacol Sci 2011, 15 (10): 1149–1157.
  3. Stanojkovic I., Kotur-Stevuljevic J., Milenkovic B. i wsp.: Pulmonary function, oxidative stress and inflammatory markers in severe COPD exacerbation. Respir Med 2011, 105 Suppl 1: S31–37.
  4. Itoh M., Tsuji T., Nemoto K. i wsp.: Undernutrition in patients with COPD and its treatment. Nutrients 2013, 5 (4): 1316–1335.
  5. Kupeli E., Ulubay G., Ulasli S.S. i wsp.: Metabolic syndrome is associated with increased risk of acute exacerbation of COPD: a preliminary study. Endocrine 2010, 38 (1): 76–82.
  6. Stanojkovic I., Kotur-Stevuljevic J., Spasic S. i wsp.: Relationship between bone resorption, oxidative stress and inflammation in severe COPD exacerbation. Clin Biochem 2013 Aug 15. pii: S0009-9120(13)00359-7. Doi: 10.1016/j.clinbiochem.2013.08.003.
  7. van der Molen T.: Co-morbidities of COPD in primary care: frequency, relation to COPD, and treatment consequences. Prim Care Respir J 2010, 19 (4): 326–334.
  8. Usmani O.S.: Unravelling the small airways: structure-function-treatment relationships in asthma and COPD. Respiration 2012, 84 (1): 3.
  9. Jimenez-Ruiz C.A., Fagerstrom K.O.: Smoking cessation treatment for COPD smokers: the role of counselling. Monaldi Arch Chest Dis 2013, 79 (1): 33–37.
  10. Jimenez-Ruiz C.A., Fagerstrom K.O.: Smoking cessation treatment for COPD smokers: the role of pharmacological interventions. Monaldi Arch Chest Dis 2013, 79 (1): 27–32.
  11. Donner C.F., Virchow J.C., Lusuardi M.: Pharmacoeconomics in COPD and inappropriateness of diagnostics, management and treatment. Respir Med 2011, 105 (6): 828–837.
  12. Jones R., Ostrem A.: Optimising pharmacological maintenance treatment for COPD in primary care. Prim Care Respir J 2011, 20 (1): 33–45.
  13. Jones L.H., Baldock H., Bunnage M.E. i wsp.: Inhalation by design: dual pharmacology beta-2 agonists/M3 antagonists for the treatment of COPD. Bioorg Med Chem Lett 2011, 21 (9): 2759–2763.
     

Autor: Rafał Pawliczak
Źródło: "TERAPIA" NR 9 z. 2 (294), WRZESIEŃ 2013, Strona 83-88